LG przez długi czas nie należał do czołowych producentów smartfonów. Od czasu do czasu wysyłał sygnały, że jest stanie dołączyć do liderów. Model V30 zmienia to – jest to konstrukcja w pełni udana, której zakup powinien rozważyć każdy. Poniżej opisujemy trzy główne zalety tego modelu – obraz, dźwięk i design. Szukamy też wad… ale jest to bardzo trudne.
Obraz
Sekretem telefonu LG V30 jest 6-calowa matryca P-OLED. Telefon wyświetla obrazy w rozdzielczości 2880 x 1440 pikseli. Takie parametry powodują, że wyświetlacz tego smartfona ma niewielu godnych siebie konkurentów. Proporcje 18:9 (czyli 2:1) powodują, że oglądanie filmów jest bardzo wygodne. Warto też wspomnieć o montowanej fabrycznie ochronie w postaci Gorilla Glass 5 i powłoce oleofobowej. Dzięki nim kontakt z telefonem jest czystą przyjemnością. Czujemy, że mamy do czynienia z telefonem z wyższej półki.
Dźwięk
LG zdołało zaskoczyć wszystkich sceptyków również jakością audio, którą oferuje model V30. Funkcja Hi-Fi Quad DAC pozwala cieszyć się czystym dźwiękiem pozbawionym zniekształceń. Melomanów ucieszy też na pewno fakt, że koreański producent nie zrezygnował z tradycyjnego wyjścia słuchawkowego. Wystarczy podłączyć za jego pomocą własny sprzęt audio lub skorzystać z całkiem niezłych słuchawek, które znajdziemy w pudełku.
Design
O gustach podobno się nie dyskutuje, ale trudno znaleźć jakikolwiek powód, aby LG V30 miał się nie podobać. To bardzo nowoczesna konstrukcja, która pod wieloma względami przypomina inne flagowe smartfony. Do wyboru mamy klasyczną srebrną obudowę lub jeden z dwóch bardziej odważnych kolorów: niebieski lub malinowy. Wyróżnikiem nowego telefonu z Korei jest bardzo niska waga – 158 gram to naprawdę niewiele jak na tak potężne urządzenie. Mimo niewielkiej wagi jest to jednak urządzenie bardzo odporne na czynniki zewnętrzne, o czym świadczą normy IP68 i MIL-STD-810G, które spełnia.
Wady?
Nie jest łatwo wskazać wady tego urządzenia. Jeżeli pominąć pogłoski o tym, że niektóre egzemplarze telefonu z pierwszych partii produkcyjnych miały problemy z ekranami, poważniejszych wad trzeba szukać ze świecą, narażając się na zarzuty o „czepialstwo”. Za największą niedogodność wypada uznać pewną cechę ekranu P-OLED – jeżeli zmienimy kąt patrzenia na ekran o 15-20 stopni, odcienie bieli mogą zmienić się w odcienie niebieskiego. Nie zachwycają również dwa komponenty telefonu: monofoniczny głośnik umieszczony na dole oraz przedni aparat, który nie wyróżnia się niczym na tle konkurencji.
Za wadę może uchodzić ponadto cena – obecnie model LG V30 można nabyć za około 2500 złotych. To kwota za którą możemy stać się posiadaczami, m.in. smart fonu Galaxy S8, ubiegłorocznej nowości od Samsunga. Przeglądając najnowsze flagowce, jest to jednak oferta bezkonkurencyjna.